COME BACK
Komentarze: 3
Dawno mnie tu nie bylo.Po czesci nie z mojej winy,gdyz nie moge odzyskac hasla do mojego starego bloga :(
A teraz nieodparta chec pisania kazala mi utworzyc nowego.Tak wiec jestem!
Jestem z Panem P.choc starania o mnie i odrzucenia go zabraly mu 4 miesiace.
Jestesmy razem poltora roku, mieszkamy sami od 11 miesiecy.
Pan P. jest kulturalny,potrafi mnie sluchac i kazdego dnia mnie zachwyca.
Poznania z rodzicami juz za nami..
Mieszkamy nadal w Szwecji..
bariera jezykowa nadal mi przeszkadza,ale chodzimy od marca do szkoly jezykowej wiec wszystko w naszych rekach.
Przez ten rok czuje,ze sie postarzalam.Nigdy wczesniej nie znalam takiego uczucia:)
Uspokoilam sie i taka domatorska dusza nawet sie czasami przejawia co mnie szczerze przeraza.
Ale miejmy nadzieje,ze to minie..
Akcje zazdrosci o chlopca mego mam takie od jakiegos roku pol,ze boje sie sama siebie,a co dopiero on..
Rece opadaja,panowac nad soba nauczyc sie musze .I tego mi zyczcie.
Pozdrawiam!
kasiczka
Dodaj komentarz